środa, 1 grudnia 2010

Aluk Todolo



Rok powstania: ?

Gatunek: avantgarde black metal/krautrock/ambient
Kraj: Francja 
Skład kapeli:
Shantidas Riedacker - gitara
Matthieu Canaguier - gitara basowa
Antoine Hadjioannou – perkusja




Aluk Todolo - Finsternis

Rok wydania: 2009

Zespół wziął swoją nazwę od tradycyjnej religii Torajan. Muzyka grana przez ten związany z okultyzmem band jest ciężka do określenia i ciężka do słuchania. Chociaż nie można jej odmówić hipnotycznego charakteru. Nie jestem specem od krautrocka, ale wydaje mi się, że to jest główny element zapożyczony z tego właśnie gatunku - powtarzalność elementów, która sprawia wrażenie pętli. "Finsternis" to drugi album w dyskografii Francuzów - pierwszy wydali w 2007 roku, a tytuł brzmiał "Descension". Nowe wydawnictwo to 5 utworów utrzymanych przede wszystkim w klimacie krautrocka - black metal dominuje w "Troisime Contact" i jako tako w "Quatrime Contact". Polecam zwłaszcza wielbicielom chaosu i black metalowej avant-gardy. 


Aluk Todolo - Descension 

Rok wydania: 2007

Aluk Todolo grają na tym albumie jakoś inaczej - za mało tutaj tego zepsucia, które jest na "Finsternis". Debiut jest zbyt żwawy, a konkretnie chodzi o numer "Obedience", który naprawdę świetnie się zapowiada, ale pewnym momencie następuje niezrozumiały dla mnie łomot, który jednak sprawia, że odbiór tego albumu jest słabszy od drugiego. Ostro zaczyna się "Burial Ground", ale na szczęście ten pisk jest tylko i wyłącznie na początku. Dalej to już pełna czarna magia. Jeszcze "Woodchurch" jest nieco dziwny, ale i tak zdecydowanie lepszy od pierwszego utworu. A w "Disease" pojawia się nawet jakiś szczątkowy wokal - oczywiście odpowiednio obrobiony (niczym z jakiegoś starego magnetofonu szpulowego). Jeszcze w którymś z kawałków (ciężko mi teraz wyłapać, w którym) pojawiają się upiorne okrzyki kobiety - aż ciary po plecach przechodzą. Mimo wszystko "Finsternis" podobał mi się bardziej, ale debiut też dobry.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz